[RAP] Ministerstwa turystyki Indii, Nepalu i Chin wystosowały wspólny apel, który przekazały naszym ambasadorom w swoich krajach. Czytamy w nim m.in.

<< Ostra debata polityczna jest nieodłączną częścią życia społecznego w krajach rozwijających się.Rozumiemy to w całej rozciągłości.
Niedopuszczalne jest jednak w tej debacie pokazywanie w negatywnych świetle innych nacji, kultur czy regionów. Polacy powinni to rozumieć doskonale, ponieważ to ich obraża się po wielokroć używając krzywdzącego zwrotu „polskie obozy śmierci”.
Apelujemy o nieużywanie zwrotów, ostatnio niezwykle modnego wśród wszystkich stron sporu politycznego –  „Himalaje hipokryzji”, czy też „Himalaje głupoty”, ponieważ może on prowadzić do mylnych wniosków, że te brzydkie ludzkie przywary ma swoje korzenie właśnie w tym rejonie świata, zwłaszcza że praktycznie w Waszym pięknym kraju nie słychać określeń „Himalaje mądrości” czy „Himalaje dobra” nie wspominając już o „Himalajach uczciwości”.
Himalaje położone w naszych państwach to przepiękny region dający pracę wielu mieszkańcom głównie w przemyśle turystycznym. Ugruntowanie zbitek słownych stawiających nasze góry w niekorzystnej konotacji może doprowadzić do zapaści gospodarczej  regionu co z kolei spowoduje masową emigrację zarobkową, również do Waszego pięknego kraju. Wtedy pewnie nazwiecie przyjmowanie uchodźców „Himalajami absurdu” a przecież to bardziej Wasze, swojskie „Rysy na honorze”. >>