W Podlesicach (woj. Śląskie) trwa walny sprawozdawczo – wyborczy zjazd Polskiego Związku Alpinizmu.
W dniu dzisiejszym na nowego prezesa wybrano dr Piotra Pustelnika (64l.), znanego himalaistę i podróżnika. W niedzielę ma być przegłosowywany nowy zarząd, jednak może się okazać, że sprawy potoczą się zupełnie inaczej niż wszyscy przewidują.

– Lubię pracować sam, mam to wpisane w nazwisko – mówi nowy prezes. – Dlatego postanowiłem, że nowy zarząd będzie jednoosobowy. Dotychczasowy model zebrań wirtualnych na komunikatorze Skypy był nieefektywny – tłumaczy dr Piotr. – niektórym rwało połączenie i nie rozumieli co głosowali. Przynajmniej tak później tłumaczyli – kończy i wyjaśnia. – w nowym, jednoosobowym zarządzie będziemy tracić dużo mniej czasu na komunikację wewnętrzną.

W niedzielę będzie też przegłosowywana Komisja Rewizyjna i Sąd Koleżeński. Kandydatami na przewodniczących są Adam Pustelnik i Paweł Pustelnik, którzy obiecują surowo recenzować działania ojca.

Prezes zapowiedział odcięcie się od działań poprzedniego zarządu – tzw. politykę Grubej Liny (GL). Jedną z pierwszych decyzji nowego prezesa jest wycofanie pozwu przeciwko kabarateowi Ani Mru Mru dotyczący skeczu „Alkohimalaiści”, o którym pisaliśmy tutaj.

Prezes zapowiedział też koniec finansowania zagranicznych wycieczek członków PZA (tzw. wypraw) oraz przyjęcie imienia dla PZA – od teraz Polski Związek Alpinizmu będzie nosił imię KW Warszawa.

Rozważane jest też przeniesie siedziby Zarządu do Łodzi, bo tam nowemu prezesowi będzie bliżej oraz Centralnego Ośrodka Szkolenia „Betlejemka” w Góry Stołowe, do Chatki ŁKW w miejscowości Pasterka – ponieważ po pierwsze nazwy „Betlejemka” i „Pasterka” do siebie pasują, a po drugie w Tatry ciężko dojechać ze względu na korki.

O szczegółach będziemy informować.